Jej kwietniki
Był jednak jeden rażący problem. Kiedy przeskoczył przez płot na podwórko Sary, wylądował na jednym z jej kwietników. To ostatecznie zniszczyło wszystkie kwiaty, które wyhodowała. Rozmawiała z nim na ten temat, ale on zdawał się tym nie przejmować.

Jej kwietniki
Poniedziałek rano
Był poniedziałkowy poranek. Sarah właśnie się obudziła i przygotowywała dzbanek kawy. Idąc do zlewu, spojrzała przez okno na swoje podwórko. Właśnie przyłapała Nikolasa na gorącym uczynku. Przerzucił swoje rzeczy przez płot, a kilka sekund później przeskoczył nad nim.

Poniedziałek rano